Zapraszam serdecznie na Oszustwo Początkowe, w którym między innymi: "-Idź już, bo się tutaj rozkleję na dobre. -odechnęłam go od siebie i zrobiłam krok w tył. -No to masz ciężko trenować, żebym mógł być z ciebie dumny. -Jak zawsze. -stwierdziłam z przekonaniem. -A ty masz być tam najlepszy i nie ma żadnego "ale". -Obiecuję! -rzucił odwracając się. -Do zobaczenia!" Link: http://paczka-owocowejlandryny.blogspot.com/2014/08/oszustwo-poczatkowe.html Pozdrawiam, OL. ; >
"-Oczywiście, że pamiętam. -potwierdziłam z przekonaniem, ale tak naprawdę gdyby mi o tym nie powiedział to pewnie dowiedziałabym się o tym pięć minut przed faktem. -Wiesz co Luis? Wyglądasz, jak anioł w tym świetle. -zaśmiałam się, a ten tylko zlustrował mnie swoim zimnym, jak lód wzrokiem i odjechał na swoim miejskim rowerku, rzucając jeszcze w moją stronę: -Tylko się nie spóźnij!" Czyli zapraszam na Oszustwo Pierwsze: http://paczka-owocowejlandryny.blogspot.com/2014/08/oszustwo-pierwsze.html Pozdrawiam, OL. ;>
Zapraszam serdecznie na Oszustwo Drugie: "-Czeka pani na wizytę, u któregoś z doktorów? –zapytała i posłała, widoczny na odległość, wymuszony uśmiech. -Nie, czekam na przyjaciela. –odpowiedziałam zgodnie z prawdą. -Niestety, ale żaden z pacjentów nie zgłaszał odwiedzin kogoś bliskiego, więc będzie pani musiała opuścić teren kliniki… Już chciałam jej przerwać i wszystko wyjaśnić, ale z drugiego końca sali usłyszałam znajomy, męski głos. -Romi?" http://paczka-owocowejlandryny.blogspot.com/2014/08/oszustwo-drugie.html Pozdrawiam, OL. ;>
Zapraszam na Oszustwo Trzecie, w którym między innymi: "Chwila relaksu jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodziła… -Wiesz, że siedzisz tam już ponad czterdzieści pięć minut? Usłyszałam zza drzwi i dopiero w tym momencie poczułam, że woda już nie jest tak ciepła, a piana która znajdowała się na jej powierzchni zniknęła. -Zaraz wychodzę. –rzuciłam i wyszłam z wanny, owijając się miękkim ręcznikiem plażowym. A jednak zaszkodziła takiemu Facundo." http://paczka-owocowejlandryny.blogspot.com/2014/08/oszustwo-trzecie.html Pozdrawiam, OL. ;>
Dzień dobry w ten piękny dzień po ciężkim, ale zwyciężonym boju z Ruskami! ;) Zapraszam po raz ostatni przed "zawieszeniem" blogów na nowy rozdział u Igły :) http://zbyt-trudne.blogspot.com/ mała uwaga: rozdział wyszedł (za)długi i są przekleństwa dziękuję za uwagę i pozdrawiam ;)
Razem z Kajdi zapraszamy na kolejny, czwarty rozdział - http://gramy-o-wszystko.blogspot.com/ Mamy nadzieję, że przypadnie do gustu i pozostawisz komentarz, który motywuje do dalszego pisania :) przepraszam, jeśli już wcześniej dostałaś tę wiadomość od Kajdi :)
http://urodzilam-sie-zbyt-wrazliwa.blogspot.com/ tymczasem w ten słoneczny, ale głupi poniedziałek zapraszam na nowy rozdział do Piechockiej i Muzaja :D
"Tak, ciąża w wieku 20 lat zmieniła wszystko. Przede wszystkim sprawiła, że zostałam kompletnie sama. Rzucono mnie na głęboką wodę i jedyne co mogłam robić to starać się, żeby nie utonąć. Nie raz życie sprawiało, że zachłysnęłam się wodą. Nie potrafiłam nawet troszkę zbliżyć się do brzegu. Dołujący był fakt, że tak na prawdę nikt tam na mnie nie czekał, bo nie było nikogo komu by na mnie zależało."
Startuje z nowym blogiem ;) To był fragment prologu. Jeśli cię zaciekawiłam zajrzyj, oceń nawet jeśli miałyby to być słowa krytyki chętnie je przyjmę ;)
jak to zawieszasz ?! ;( protestuję! :D
OdpowiedzUsuńhttp://nic-nie-dzieje-sie-bez-powodu.blogspot.com/2014/07/38-zadna-wielka-miosc-nie-umiera-do.html ZAPRASZAM :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na nowy rozdział : naszahistoriamilosci.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNowy na Wellingerze :D
OdpowiedzUsuńhttp://spojrzenie-naszych-oczu.blogspot.com/
http://paczka-owocowejlandryny.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńMój wielki powrót. :D Jeżeli jesteś jeszcze chętna to zapraszam,
OL. ;>
Zapraszam serdecznie na Oszustwo Początkowe, w którym między innymi:
Usuń"-Idź już, bo się tutaj rozkleję na dobre. -odechnęłam go od siebie i zrobiłam krok w tył.
-No to masz ciężko trenować, żebym mógł być z ciebie dumny.
-Jak zawsze. -stwierdziłam z przekonaniem. -A ty masz być tam najlepszy i nie ma żadnego "ale".
-Obiecuję! -rzucił odwracając się. -Do zobaczenia!"
Link: http://paczka-owocowejlandryny.blogspot.com/2014/08/oszustwo-poczatkowe.html
Pozdrawiam,
OL. ; >
"-Oczywiście, że pamiętam. -potwierdziłam z przekonaniem, ale tak naprawdę gdyby mi o tym nie powiedział to pewnie dowiedziałabym się o tym pięć minut przed faktem. -Wiesz co Luis? Wyglądasz, jak anioł w tym świetle. -zaśmiałam się, a ten tylko zlustrował mnie swoim zimnym, jak lód wzrokiem i odjechał na swoim miejskim rowerku, rzucając jeszcze w moją stronę:
Usuń-Tylko się nie spóźnij!"
Czyli zapraszam na Oszustwo Pierwsze:
http://paczka-owocowejlandryny.blogspot.com/2014/08/oszustwo-pierwsze.html
Pozdrawiam,
OL. ;>
Zapraszam serdecznie na Oszustwo Drugie:
Usuń"-Czeka pani na wizytę, u któregoś z doktorów? –zapytała i posłała, widoczny na odległość, wymuszony uśmiech.
-Nie, czekam na przyjaciela. –odpowiedziałam zgodnie z prawdą.
-Niestety, ale żaden z pacjentów nie zgłaszał odwiedzin kogoś bliskiego, więc będzie pani musiała opuścić teren kliniki…
Już chciałam jej przerwać i wszystko wyjaśnić, ale z drugiego końca sali usłyszałam znajomy, męski głos.
-Romi?"
http://paczka-owocowejlandryny.blogspot.com/2014/08/oszustwo-drugie.html
Pozdrawiam,
OL. ;>
Zapraszam na Oszustwo Trzecie, w którym między innymi:
Usuń"Chwila relaksu jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodziła…
-Wiesz, że siedzisz tam już ponad czterdzieści pięć minut?
Usłyszałam zza drzwi i dopiero w tym momencie poczułam, że woda już nie jest tak ciepła, a piana która znajdowała się na jej powierzchni zniknęła.
-Zaraz wychodzę. –rzuciłam i wyszłam z wanny, owijając się miękkim ręcznikiem plażowym.
A jednak zaszkodziła takiemu Facundo."
http://paczka-owocowejlandryny.blogspot.com/2014/08/oszustwo-trzecie.html
Pozdrawiam,
OL. ;>
http://nic-nie-dzieje-sie-bez-powodu.blogspot.com/2014/08/41-zazdrosc-rodzi-sie-z-miosci.html
OdpowiedzUsuńZapraszam na 41 :D
Dzień dobry w ten piękny dzień po ciężkim, ale zwyciężonym boju z Ruskami! ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam po raz ostatni przed "zawieszeniem" blogów na nowy rozdział u Igły :) http://zbyt-trudne.blogspot.com/
mała uwaga: rozdział wyszedł (za)długi i są przekleństwa
dziękuję za uwagę i pozdrawiam ;)
Razem z Kajdi zapraszamy na kolejny, czwarty rozdział - http://gramy-o-wszystko.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńMamy nadzieję, że przypadnie do gustu i pozostawisz komentarz, który motywuje do dalszego pisania :)
przepraszam, jeśli już wcześniej dostałaś tę wiadomość od Kajdi :)
Zapraszam na prolog krzysiowej historii - http://na-ratunek.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńRazem z Kajdi zapraszamy na nowy rozdział na http://gramy-o-wszystko.blogspot.com/.
OdpowiedzUsuńhttp://urodzilam-sie-zbyt-wrazliwa.blogspot.com/ tymczasem w ten słoneczny, ale głupi poniedziałek zapraszam na nowy rozdział do Piechockiej i Muzaja :D
OdpowiedzUsuńCześć! :)
OdpowiedzUsuńPo długiej przerwie zapraszam na nowy post Jedenaście na Zbyt trudne :)
"Tak, ciąża w wieku 20 lat zmieniła wszystko. Przede wszystkim sprawiła, że zostałam kompletnie sama. Rzucono mnie na głęboką wodę i jedyne co mogłam robić to starać się, żeby nie utonąć. Nie raz życie sprawiało, że zachłysnęłam się wodą. Nie potrafiłam nawet troszkę zbliżyć się do brzegu. Dołujący był fakt, że tak na prawdę nikt tam na mnie nie czekał, bo nie było nikogo komu by na mnie zależało."
OdpowiedzUsuńStartuje z nowym blogiem ;) To był fragment prologu. Jeśli cię zaciekawiłam zajrzyj, oceń nawet jeśli miałyby to być słowa krytyki chętnie je przyjmę ;)
http://only-i-want-is-you.blogspot.com/
Witaj! :) Razem z Kajdi serdecznie zapraszam na nowy rozdział na http://gramy-o-wszystko.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Antosia :)
Hej :) na Zbyt trudne pojawił się nowy rozdział. zapraszam :)
OdpowiedzUsuń